Pielęgnacja samochodu to nie tylko kwestia wizerunku. Czysta, zadbana karoseria jest mniej narażona na niszczenie w wyniku korozji, z kolei wysprzątane wnętrze nie daje warunków do rozwoju różnego rodzaju drobnoustrojów, które mogą być szkodliwe dla zdrowia kierowcy i pasażerów. Oto kilka porad, jak doprowadzić nasze auto do porządku.
Karoseria
Karoseria samochodu narażona jest na wiele szkodliwych czynników – opady deszczu, promieniowanie słoneczne, zanieczyszczenia z pyłu, dymu, drobinek asfaltu, metalu i soli drogowej, czy wreszcie najbardziej uciążliwe owady i ptasie odchody. Wszystkie one mogą naruszać strukturę lakieru, którym pokryta jest karoseria i powodować dostawanie się do niej wilgoci. Ta z kolei sprzyja powstawaniu korozji. Aby temu zapobiec powinniśmy przynajmniej kilka razy do roku umyć samochód. Możemy w tym celu skorzystać z usług myjni, automatycznej lub bezdotykowej. Każda z tych opcji ma swoje plusy i minusy. Pierwsza z nich jest wygodna, gdyż nie wymaga od nas żadnej pracy, jednak w przypadku nieodpowiedniej konserwacji maszyn myjących, narażamy nasz samochód na porysowania. Myjnia automatyczna nie grozi uszkodzeniem karoserii, jednak na niektóre zabrudzenia może być niewystarczająca. Wiele osób myje swoja auta samodzielnie na terenie własnych posesji. Warto upewnić się, że gmina, w której mieszkamy nie wprowadziła specjalnych przepisów, nakładających obowiązek odprowadzania płynów po myciu do kanalizacji – jeśli nie zadbamy o to, może nas czekać mandat. Nie powinniśmy myć auta w pełnym słońcu, gdyż krople wody działają jak soczewki, skupiają promienie słoneczne i uszkadzają w ten sposób karoserię. Najlepiej zabrać się do tego w miejscu ocienionym, wczesnym rankiem lub pod wieczór, kiedy słońce nie jest zbyt silne. Nie myjmy auta również na gorący silnik – jego ciepło sprawi, że woda wyparuje szybciej i zostawi zacieki. Do mycia używajmy jedynie specjalnych preparatów. Złą praktyką kierowców jest stosowanie środków takich jak płyn do mycia naczyń, które zawierają sole rozpuszczające tłuszcz – niszczą one również karoserię.
Wnętrze
Wielu kierowców do czyszczenia wnętrza samochodu używa jedynie odkurzacza. Niektórzy decydują się na pranie tapicerki przy pomocy specjalnych środków. Pierwsza metoda jest najmniej skuteczna, gdyż korzystając z niej pozbywamy się jedynie powierzchownych zanieczyszczeń – druga daje nieco tylko lepsze rezultaty, możemy się dzięki niej pozbyć bardziej uporczywych plam, pozostawionych np. przez rozlane napoje. Największe zagrożenie dla naszego zdrowia, czyli roztocza, bakterie i grzyby, siedzące głęboko we wnętrzu siedzeń pozostają jednak nietknięte. Skuteczną metodą walki z nimi jest zastosowanie odkurzacza parowego. Urządzenia takie spotkać możemy np. na stacjach benzynowych lub w myjniach samoobsługowych. Wytwarzają one parę pod wysokim ciśnieniem, która wnika głęboko w fotele i unieszkodliwia drobnoustroje. Dystrybucją odkurzaczy parowych zajmuje się firma GreenSteam.
Materiał promocyjny.
