Rynek motoryzacyjny w Polsce stale się rozwija. Chociaż sprzedaż nowych samochodów nie jest zbyt wysoka, to jednak te z drugiej ręki sprzedają się już jak świeże bułeczki wśród kierowców ze skromniejszym budżetem. Jednak kupno auta używanego niesie ze sobą ryzyko kupna pojazdu, który nie odpowiada opisowi sprzedawcy – jak ustrzec się przed pomyłką?
Najczęściej samochodów używanych poszukujemy przez internet, na różnych portalach ogłoszeniowych, gdzie wystawiają je osoby prywatne oraz handlarze. Również ofert poszukujemy przez giełdy samochodowe. Niestety, niezależnie od wybranego miejsca zakupu, stajemy się narażeni na działanie naciągaczy. Głównym problemem jest sprzedaż samochodów w złym stanie technicznym oraz z nieoryginalną, sfałszowaną dokumentacją.
W związku z tym kupujący powinien zdecydować się na zakup pojazdu w takim miejscu, gdzie będzie to bezpieczne. Dobrym wyborem są autoryzowane komisy samochodowe, często prowadzone przez dealerów samochodowych, a także zakup bezpośrednio od dealera. Oczywiście, jeżeli zna się osobę, która chce sprzedać samochód, co do którego stanu technicznego mamy pewność, także może być to strzał w dziesiątkę.
Wśród wielu dostępnych pojazdów warto zwrócić szczególną uwagę na auta poleasingowe, czyli takie, które trafiają z powrotem do leasingodawcy po zakończeniu umowy. Są to głównie samochody eksploatowane przez firmy. Najłatwiej znaleźć samochody poleasingowe w Warszawie, ale również oferowane są one w innych miastach, głównie przez salony dealerskie i komisy właśnie.
Wybierając samochód poleasingowy, możemy stać się właścicielem pojazdu z udokumentowaną historią przeglądów i napraw, które zlecane są przez firmy poleasingowe w ramach umowy. Wobec tego wszelkie wizyty w serwisach, usterki, wymiany części są zapisywane w dokumentacji. Najczęściej są to pojazdy trzyletnie lub czteroletnie, które nadal są w bardzo dobrym stanie technicznym, a przy tym można zakupić je w korzystnej cenie, znacznie taniej niż auto nowe. Co więcej, niektórzy dealerzy oferują na takie pojazdy gwarancje!